konsultacje OnLine od 2011 r.

Przejdź do treści
 
  Twoje Pytanie:

Witam, potrzebuję konsultacji urologiczno-seksuologicznej. Cierpię na dolegliwość, którą opisałbym jako nieumiejętność powstrzymania ejakulacji przed osiągnięciem satysfakcji przez moją partnerkę. Tak było prawie zawsze.
 
 
Nie jestem już młodym i niedoświadczonym mężczyzną. Mam skończone 53 lata. Całe życie żyłem z tym problemem. Dopiero teraz, kiedy poznałem odpowiednią kobietę oraz dojrzałem do tego (dzięki niej), to próbuję coś zmienić. Mam nadzieję, że to nie jest za późno. Zdarzyło mi się osiągnąć ejakulację przed wprowadzeniem członka do pochwy. Całe szczęście tylko raz. Partnerka była zaskoczona i zawiedziona. Nie przeżyłem wielu takich sytuacji, w których stosunek trwał na tyle długo, aby moja partnerka osiągnęła satysfakcję seksualną poprzez tradycyjny stosunek płciowy. Mimo to zawsze starałem się i staram aby moja partnerka osiągnęła zadowolenie seksualne. Stosuję wobec niej różne inne metody pieszczot erotycznych: sex oralny, stymulację łechtaczki, wibrator. To je dnak nie to samo… Poza tym wspólnie znaleźliśmy pozycję, która często (lecz nie zawsze) pozwala nam osiągnąć zadowolenie seksualne w tym samym czasie. To pozycja „ na jeźdźca”. Kobiety są bardzo wyrozumiałe i znoszą taki stan rzeczy bardzo długo. Jednakże kiedyś przychodzi moment, że nie sprawia im to już przyjemności. Wówczas twierdzą, że nie mają ochoty na seks. To mnie nie dziwi. Wówczas kończy się to różnie. Tak było w moim poprzednim związku, który zakończył się rozstaniem po 15 latach. Oczywiście nie tylko z tego powodu. Obecnie jestem z kobietą młodszą ode mnie o 15 lat. Jesteśmy małżeństwem od 13 lat. Seks jest dla nas bardzo ważną częścią wspólnego życia.
 
Oprócz tzw. wczesnego wytrysku miewam już problemy z erekcją oraz z jej utrzymaniem przez dłuższy czas. To pewnie będzie się pogłębiać wraz z wiekiem. Te dwie przypadłości mają wpływ na jakość naszego życia seksualnego. Stosowaliśmy ćwiczenia metod ą start – stop, uciskową oraz ćwiczenia wzmacniające mięśnie kegla. Przeczytaliśmy trochę literatury na ten temat oraz przejrzeliśmy internet pod tym kątem. Wszystko po to, aby nie pójść z tym do lekarza. Nasze zabiegi nie przyniosły pożądanych rezultatów. Sądzimy, że w moim przypadku chodzi o nadmierną wrażliwość na bodźce (nadwrażliwość receptorów znajdujących się na penisie). Czasami proszę moją żonę, aby nie dotykała mojego penisa, ponieważ mam wrażenie, że za chwilę nastąpi „koniec”. Parę lat temu udałem się z tym problemem (wówczas chodziło tylko o tzw. wczesny wytrysk) do lekarza urologa-seksuologa. To był pan doktor. Nie było to spotkanie zachęcające do kolejnej wizyty. Nie czułem się tam komfortowo. Dlatego więcej już nie odwiedziłem żadnego specjalisty w tej dziedzinie.
 
Wiem, że to błąd. Może zabrzmi to dziwnie, ale jako mężczyzna wolę z moimi problemami udać się do kobiety - lekarza urologa-seksuologa. Bardziej ufam kobietom-lekarzom. Sądzę, że panie lekarki wykazują więcej cierpliwości, wyrozumiałości i profesjonalizmu w kontakcie z pacjentem. Dlatego chociaż jestem mężczyzną, to wolę pójść z moim męskim problemem do lekarza kobiety. Pewnie będę się trochę wstydził, ale w końcu muszę się odważyć na ten krok. Nie mogę sprawić zawodu mojej żonie. Dlatego proszę o pomoc i radę.
 
 
Na razie zwracam się do Państwa w formie elektronicznej, ponieważ ta sytuacja jest dla mnie krępująca. Pracowałem nad sobą bardzo długo, aby napisać to wyznanie. Chociaż jest ono anonimowe, to mimo wszystko nie przychodzi mi to łatwo. Jeśli jest możliwość pomocy farmakologicznej online, to byłoby to dla mnie najlepszym rozwiązaniem. W przypadku kiedy wizyta u lekarza specjalisty byłaby konieczna, to proszę o polecenie jakiegoś lekarza urologa-seksuologa w Warszawie. Jednak wolałbym aby to była pani doktor. Z góry dziękuję za pomoc! Pozdrawiam serdecznie, Piotr
 
 
 

ODPOWIEDŹ


Witam serdecznie;

Szanowny Panie Piotrze;
 
 
Pana słowa: „nieumiejętność powstrzymania ejakulacji przed osiągnięciem satysfakcji przez moją partnerkę.” – gorąco polecam wypróbowanie kremu Emla, jako krem daje różne możliwości planowania, ewentualnie mogę pomóc.
 

W kwestii opisu Pana współżycia z żoną uważam, że za bardzo Pan się skupia na jej przyjemności czując się niejako w obowiązku sprostania wymaganiom. To wzbudzać może u Pana napięcie emocjonalne, stres a to nie działa dobrze na wzwód, ogólną potencje. Zbiegiem lat mężczyzna pod tym względem „słabnie”, nie jest Pana winą a kobieta nie może żądać od Pana niemożliwego. Sprawia Pan wrażenie osoby inteligentnej, wrażliwej, odpowiedzialnej – ale ani Pan, ani Pana małżonka nie wygracie z upływem lat, z objawami starzenia się. Związek nie może opierać się w głównej mierze na seksie – to zawsze prowadzi do negatywnego zakończenia. Uważam, że za dużo Pan od siebie wymaga – tworzy się błędne koło.
 
 
Pana słowa: „miewam już problemy z erekcją” – dlatego nie proponuję żadnych ogólnych leków na wczesny wytrysk, gdyż to zawsze negatywnie wpływa na potencje. Zakładam, ze jest Pan zdrowy ogólnie i urologicznie. Jeżeli nie ma Pan takiej pewności wskazane są podstawowe badania, rutynowe adekwatnie do wieku.
 
 
Przyznam szczerze, że nie uważam, aby pójście z męskimi problemami do kobiety jest czymś najlepszym, tylko kobieta kobietę i mężczyzna mężczyznę zrozumie najlepiej. Wiedza wyuczona, dyplomy to nie wszystko. W Warszawie za świetnego seksuologa uważam: Dr n. med. Wiesław Czernikiewicz - ginekolog, seksuolog. Zna się na temacie jak mało kto, świetnie rozumie problematykę z tym związaną wielopłaszczyznowo. Kobiety w sensie lekarza nie znam żadnej, przykro mi.
 
 
Uważam, że zbyt osobiście Pan podchodzi do swoich problemów, zbyt wrażliwie, proszę mi wierzyć, są one pospolite, wielu mężczyzn ma podobne.
Myślę, że potrzebuje Pan pomocy na trzech płaszczyznach: urologicznej, seksuologicznej, psychologicznej.
 
 
Rozumiem że Pan oczekuje profesjonalnej wizyty lekarskiej gdzie nie będzie się Pan czuć „dziwnie”. W tych sprawach danego dnia przyjmuję max 2 pacjentów poświęcając im od 2 do 5 godzin w sensie jednej wizyty, jednak obecnie u mnie nie ma możliwości skorzystania z usługi z racji braku terminów. Niniejszy portal nie służy na chwilę obecną celom zarobkowym. Recepta on-line zgodnie z obecnym prawodastwem jest możliwa wyłącznie w kwestii ciągłości leczenia a nie inicjacji.
 
W razie pytań służę pomocą. Serdecznie pozdrawiam

 
-------
Zachęcam do ponownego skorzystania z serwisu www.konsultacja-online.pl oraz do zapoznania się z Naszą ofertą.
Usługa wysyłania recepty obecnie jeszcze przez kilka tygodni będzie niedostępna.
E-Porady są bezpłatne do czasu zakończenia prac nad portalem.
Treść zawarta w niniejszej odpowiedzi ma charakter orientacyjny, nie wyczerpuje zagadnień tematu, nie zastępuje wizyty u Lekarza.

Serdecznie pozdrawiam, Zespół lekarz-ekspert.pl




Medycyna Grzegorz Ledniowski
NIP: 6342546099
REGON: 160057326
Medycyna Agnieszka Ledniowska
NIP: 6412223161
REGON: 241108512
uropolska@gmail.com
A.D.2020
Wróć do spisu treści